Znalazłeś literówkę?

Wybierz fragment i wyślij go, naciskając Ctrl + Enter.

© 2025, oxohe.com

Wszelkie prawa zastrzeżone

Recenzja Nothing Ear Stick: najfajniejsze słuchawki, jakie kiedykolwiek zobaczysz

  • Plusy
  • Przyciągający wzrok design
  • Długa żywotność baterii
  • Stopień ochrony IP54
  • Konsekwencje
  • Duże pąki mogą powodować problemy z dopasowaniem
  • Brak obsługi asystenta głosowego

$99 (msrp)

Gwarantuję, że uśmiechniesz się, gdy przekręcisz obudowę słuchawek Nothing Ear Stick. Jest to po prostu tak satysfakcjonujące, tak fajnie wyglądające i tak zabawne, że nie sposób tego nie zrobić. To świetny wstęp do jednego z najbardziej imponująco zaprojektowanych i stworzonych z miłością zestawów prawdziwie bezprzewodowych słuchawek dousznych, jakich używałem od czasu McLaren Klipsch T5 II Sport. Mają więc dokładnie taki sam styl, ale czy Nothing Ear Stick's mają odpowiedni dźwięk, aby poprzeć wygląd?

Design Nothing Ear Stick

Nothing udowodniło, że wie, jak zaprojektować przyciągający wzrok produkt dzięki wkładkom dousznym Ear 1 i smartfonowi Phone 1. Słuchawki Ear Stick, pomijając głupią nazwę, kontynuują tę tradycję, w szczególności dzięki etui. Podobno inspirowane kształtem szminki, jest cudownie ergonomicznym, dotykowym dziełem sztuki. Wkładki są widoczne przez przezroczystą obudowę, a po przekręceniu etui otwiera się, umożliwiając wyjęcie słuchawek. Magnesy tłumią ruch i blokują etui w pozycji otwartej lub zamkniętej.

Trzonki Ear Sticks wykonane są z tego samego przezroczystego plastiku, co trzonki Ear 1, ale tym razem są przymocowane do półotwartych - lub "pół dousznych", jak lubi mówić Nothing - wkładek dousznych, które najwyraźniej są wynikiem 100 poprawek projektowych. Z tego powodu spodziewałem się, że Ear Sticks będą równie wygodne i łatwe w noszeniu jak wkładki douszne Nothing Ear 1. Dla mnie jednak nie do końca mogą im dorównać. Problemem nie jest dyskomfort - ma on związek z wielkością. Obudowy głośników Ear Sticks są znacznie większe niż AirPods pierwszej generacji firmy Apple i mają bulwiasty, ultra gładki kształt pastylki, który nie chce się zablokować w moich uszach.

Wszystkie uszy są inne, więc podczas gdy ja uważam, że pałeczki Ear Sticks łatwo pracują się na krawędzi moich uszu, mogą lepiej pasować do twoich. Jeśli siedzę nieruchomo, są w porządku, ale gdy tylko się ruszam i robię coś, zaczynają się luzować. Do tej pory tylko jedna przypadkowo wypadła, ale to może dlatego, że jestem bardzo świadomy i często zmieniam pozycję pączka, aby siedział głębiej w moim uchu. Nigdy nie miałem tego problemu z AirPods, które sprawiają wrażenie dużo bardziej bezpiecznych. Przy wadze 4,4 grama nie są też ciężkie. To tylko rozmiar i kształt obudowy głośnika jest dla mnie problemem.

Rozmiar wkładki Ear Stick jest jedynym prawdziwym minusem projektu i będzie miał wpływ na jakość dźwięku, do czego wrócimy wkrótce. Poza tym cały pakiet wygląda nowocześnie i stylowo i z pewnością nie zostanie pomylony z żadnymi innymi słuchawkami tej marki. Jest to warte odnotowania samo w sobie, ponieważ Nic absolutnie nie próbowało skopiować AirPods, a kontynuuje budowanie własnej, charakterystycznej tożsamości marki poprzez sprytne projekty, które naprawdę wywołują uśmiech, gdy je wypróbujesz.

Jeśli chodzi o trwałość, plastikowa obudowa powinna być wytrzymała, a słuchawki mają stopień wodo- i pyłoodporności IP54, więc bez problemu można je nosić podczas ćwiczeń lub w zakurzonym środowisku pracy.

Jakość dźwięku rozmów w Nothing Ear Stick

Wewnątrz dużej obudowy znajduje się 12,6 mm przetwornik, z funkcją Bass Lock, w której oprogramowanie kompensuje utratę basów przez otwartą konstrukcję i odpowiednio dostraja korektor. Co frustrujące, Nic nie uwzględniło obsługi kodeka AptX, a pałeczki Ear Sticks obsługują tylko kodeki AAC i SBC, takie same jak Ear 1. Istnieją trzy mikrofony i niestandardowy algorytm do usuwania wiatru i hałasu tłumu podczas połączeń.

Mogą być najfajniej wyglądającymi 'pączkami', jakie kiedykolwiek zobaczysz, ale nie najlepszymi, jakie kiedykolwiek usłyszysz.

Zacznijmy od rozmów. Używałem pałeczek Ear Sticks podczas rozmów wideo w Teams, rozmów wideo i audio w WhatsApp oraz zwykłych rozmów telefonicznych zarówno w domu, jak i poza nim. Dla mnie, jako osoby dzwoniącej, jakość jest doskonała, głosy są wyraźne, a hałas w tle nie przeszkadza w rozmowie. Dla osoby po drugiej stronie jest to jednak bardziej mieszana sprawa. Podczas rozmów w zespołach, najwyraźniej brzmiały one bardzo podobnie do moich zwykle wybieranych słuchawek - Samsung Galaxy Buds Live - ale gdzie indziej nie było już tak dobrze.

Rozmowy przez WhatsApp najwyraźniej sprawiały, że brzmiałem jakbym był w pudełku z echem, ale sama aplikacja mogła tu nie pomóc, ponieważ nie było to tak widoczne podczas zwykłych rozmów. Szum wiatru i ruchu ulicznego był minimalny, dopóki nie był, ponieważ pałeczki Ear Sticks nagle wyłapywały podmuch wiatru lub przejeżdżający pojazd i wzmacniały go podczas rozmowy. W domu, żaden z tych problemów nie wystąpił, a rozmowa była w porządku dla obu stron.

Jakość dźwięku muzyki w słuchawkach Ear Stick firmy Nothing

Patyczki do uszu nie mają silikonowych końcówek i dlatego nie izolują Cię od świata zewnętrznego. Konstrukcja typu barely there oznacza, że możesz słyszeć wszystko wokół siebie, gdy nie gra muzyka, i nadal mieć pewne pojęcie o tym, co dzieje się wokół Ciebie, gdy jest. Słuchawki Ear Sticks są idealne, jeśli zależy Ci na bezpieczeństwie podczas przebywania poza domem, podobnie jak AirPods firmy Apple.

Jednak pomimo tego, że słuchawki Ear Sticks nie są szczelnie zamknięte w uszach, to i tak dają radę. Oglądałem filmy i słuchałem zarówno słowa mówionego, jak i muzyki, i nie czułem potrzeby zmiany na inną parę słuchawek. Jednakże, gdy wyjęte z izolacji i porównane z innymi podobnymi słuchawkami - używałem pary Apple AirPods pierwszej generacji, Galaxy Buds Live i Huawei FreeBuds 3 - słabe strony Ear Stick'ów stają się widoczne.

Mini-album Le Serrafim "Fearless" to poważny test, łączący silny kobiecy wokal, który powinien być w centrum uwagi sceny dźwiękowej, z twardo uderzającą linią basową i iskrzącymi się środkami i perkusją. Głośność jest duża, a basy są zdefiniowane podczas odsłuchu z użyciem pałeczek Ear Sticks, ale brakuje im tego uderzenia, co słuchawkom AirPods firmy Apple. Wokale są raczej szorstkie i jasne, podczas gdy słuchawki Apple pozostają czyste i kontrolowane przy tej samej głośności. Zestawienie ich z Huawei FreeBuds 3 ujawniło również, jak Ear Sticks wzmacniają wysokie tony, do tego stopnia, że czystość i komfort słuchania mogą być zagrożone przy dużych głośnościach.

Słuchawki Ear Sticks zdecydowanie nie są czymś, co można by nazwać wyrafinowanym i pomimo obietnicy funkcji Bass Lock, zarówno AirPods jak i FreeBuds 3 mają bardziej zwarty bas. Słuchawki Ear Sticks nie są nieprzyjemne w słuchaniu, ale biorąc pod uwagę, jak dobrze brzmią słuchawki Ear 1 - używam ich regularnie i nadal je uwielbiam - miałem wysokie oczekiwania, a brak dopracowania sprawia, że słuchawki Sticks brzmią taniej, niż są w rzeczywistości.

Teraz wracamy do problemu, jakim jest niezbyt dobre trzymanie się słuchawek Ear Stick w moich uszach. Siedząc i słuchając nie jest to problem, ale dźwięk jest negatywnie dotknięty, gdy chwieją się, gdy się poruszam. To może nie wpływać na Ciebie w ten sam sposób, ale nie jest to coś, co zauważyłem tak bardzo z jakąkolwiek inną parą półotwartych słuchawek.

Łączność i aplikacja Nothing Ear Stick

W chwili pisania tego tekstu, Nothing nie wypuściło dedykowanej aplikacji dla Ear Sticks, a aplikacja Ear 1 nie obsługuje wkładek Ear Stick. Wymagają one nowej, i jak dotąd niewydanej, aplikacji Nothing X. Z tego powodu nie udało mi się sprawdzić, czy nie ma aktualizacji firmware, która może poprawić jakość połączeń i dopracować dźwięk. Nie udało mi się również wypróbować korektora dźwięku ani dostosować elementów sterujących wkładką.

Ear Sticks używałem z iPhonem 14 Pro, iPadem Pro, Mac Mini M1 oraz zarówno z Google Pixel 7 i Pixel 7 Pro. Z każdym urządzeniem połączyły się bez problemu, a stabilność była bez zarzutu. Zasięg Bluetooth rozciągał się do około 8 metrów od mojego iPhone'a, ale nie mógł równać się z zasięgiem, jaki uzyskuję z moich AirPods Pro lub słuchawek Sony WH-1000XM4, które sięgają kilka metrów dalej w moim domu.

Każda wkładka douszna ma w trzonie panel dotykowy do sterowania odtwarzaniem i głośnością. Łatwo go zlokalizować, gdy wkłada się do niego słuchawki, a po jego naciśnięciu pojawia się wyraźne "kliknięcie", pomagające potwierdzić wykonaną czynność. Domyślnie, krótkie naciśnięcie odtwarza lub wstrzymuje muzykę, długie naciśnięcie reguluje głośność - w lewo, aby zmniejszyć głośność i w prawo, aby zwiększyć głośność - a podwójne dotknięcie powoduje przejście do następnych utworów. System sterowania działa naprawdę dobrze, ale nie eliminuje całkowicie przypadkowych naciśnięć i często wstrzymuję odtwarzanie, gdy bawię się z Ear Stick, aby upewnić się, że jest prawidłowo osadzony.

Nie szukajcie wsparcia dla wirtualnego asystenta, bo żadne nie jest dostępne. To dziwne pominięcie, ponieważ wydaje się, że jest to standard we wszystkich słuchawkach bez względu na cenę. Jednak nie jest to niespodziewane, ponieważ funkcja ta nie była również dostępna w słuchawkach Ear 1, ale pojawiła się później w aktualizacji oprogramowania. Czujniki wykrywają, kiedy wkładki są w uszach, i skutecznie wstrzymują odtwarzanie, kiedy je wyjmujemy. Fast Pair z moimi Pixelami 7 i 7 Pro działało naprawdę dobrze, telefony natychmiast podnosiły Ear Sticks po otwarciu etui.

Żywotność baterii i ładowanie nic Ear Stick

W słuchawkach Ear Stick nie ma aktywnej redukcji szumów (ANC), która wysysałaby energię z baterii, a firma Nothing twierdzi, że pojedyncze ładowanie zapewni około 7 godzin słuchania lub 3 godziny rozmów. Bateria w etui zapewnia łącznie do 29 godzin słuchania i 12 godzin rozmów. Używam słuchawek Ear Stick od niespełna tygodnia, więc nie mogę jeszcze wypowiedzieć się na temat długotrwałego użytkowania baterii.

Podczas jednego dnia korzystania z wkładek Ear Stick podłączonych do iPada Pro w celu oglądania YouTube, Amazon Prime i Dailymotion, po pięciu i pół godzinach słuchawki były naładowane w 10%, co daje około sześciu godzin całkowitego użytkowania. Jest to czas porównywalny z czasem użytkowania, jaki uzyskaliśmy z Apple AirPods 3. Słuchawki Ear Stick ładuje się w etui za pomocą złącza USB Type-C, a w zestawie znajduje się kabel, ale nie ma możliwości ładowania bezprzewodowego. 10-minutowa funkcja szybkiego ładowania daje dwie godziny użytkowania.

Cena i dostępność Nothing Ear Stick

Słuchawki douszne Nothing Ear Stick są dostępne za pośrednictwem sklepu internetowego Nothing za 99 dolarów, czyli 99 funtów brytyjskich. Jest to znacznie tańsze niż AirPods 3 firmy Apple, ale nadal droższe niż wiele półotwartych słuchawek, w tym Oppo Enco Air, Urbanears Boo i Huawei FreeBuds 4. Płacisz dodatkowo za krzykliwy design. Regularnie używam Samsung Galaxy Buds Live do rozmów i muzyki, i doceniam świetną jakość dźwięku i sprytną funkcję ANC, aby zminimalizować dźwięk zewnętrzny bez całkowitego odcięcia. Wolę je od Ear Sticks.

Przypadkowo i warto zauważyć tutaj jest Nic zdecydował się zwiększyć cenę Ear 1 wkładek dousznych z 99 dolarów do 150 dolarów, co mówi, że jest to zrobić z rosnących kosztów, ale trudno nie myśleć, że to również zrobić z Ear Sticks teraz zajmując tę cenę. Ear 1 reprezentowały fantastyczną wartość za 99 dolarów, ale nie sądzę, aby wkładki Ear Stick robiły to samo. Jeśli udało wam się zdobyć słuchawki Ear 1 przed wzrostem ceny, to mieliście świetny interes.

Doceniam fakt, że Ear Stick's nie zawsze będą podobać się tym samym ludziom, co Ear 1, głównie ze względu na półotwartą konstrukcję, ale nie mogę też polecić Sticksów w taki sam sposób, w jaki zrobiłem to z Ear 1. Po prostu nie reprezentują one tego samego poziomu wartości, co Ear 1 w tej cenie. To powiedziawszy, istnieją czynniki wpływające na ceny dzisiaj, które mogły tego nie robić, gdy Ear 1 zostały wydane.

Nothing Ear Stick's mają odpowiedni styl, ale nie odpowiednią cenę

Czy słuchawki Nothing Ear Stick to tylko styl, a nie treść? Zdecydowanie kładzie się nacisk na design i wydaje się, że to również podnosi cenę, biorąc pod uwagę brak ANC, kodeków AptX, ładowania bezprzewodowego i wsparcia dla wirtualnego asystenta. Niemal wszystko to dostajemy w zestawie ze słuchawkami Ear 1, które wystartowały w tej samej cenie. Design etui i nauszników jest bardzo fajny i chyba nigdy nie znudzi mi się otwieranie i zamykanie etui, ale nie jest to raczej powód do zakupu.

Wydajność jest przyzwoita, ale nie wiodąca w klasie, czas pracy na baterii również nie przewyższa konkurencji, mimo że jest całkowicie akceptowalny. Problemy z dopasowaniem zdecydowanie nie pomogły mi przekonać się do Ear Sticks, a nie jest tak, że mam nienaturalnie małe uszy, więc wątpię, że będę jedyną osobą, która martwi się o to, że jedna z nich wypadnie i zniknie w kanale ściekowym, by nigdy więcej jej nie zobaczyć.

Wszystko to sprowadza mnie z powrotem do ceny. Kiedy testowałem Ear 1, często nie mogłem uwierzyć, jak wspaniałe funkcje zapewniono za 99 dolarów i jak dobrze one brzmią. W żadnym momencie nie miałem takiej samej reakcji z Ear Sticks. Mogą być najfajniej wyglądającymi słuchawkami, jakie kiedykolwiek zobaczysz, ale nie najlepszymi, jakie kiedykolwiek usłyszysz.